Pojemność: 9 ml;
Paese nr 305 to lakier w kolorze błękitu. Posiada on kremowe wykończenie.
Pędzelek jest smukły - dobrze maluje mi się nim paznokcie.
Do pełnego krycia potrzeba dwóch, cienkich warstw.
Lakier wysycha bardzo szybko i pięknie błyszczy.
Co do wytrzymałości to trochę się zawiodłam. Już 4 dnia zauważyłam delikatne odpryski na paznokciach.... A producent zapewnia przedłużoną trwałość.
Mimo wszystko lakier mi się podoba i jeszcze nie raz zagości na moich paznokciach.
Zmywanie lakieru było szybkie i bezproblemowe.
Kto lubi niebieskie lakiery?
Pozdrawiam,
Wiesz, ja się np cieszę, jak lakier mi dopiero 4 dnia odpryskuje, bo czasem zależy mi na trwałości, a mam dużo lakierów co bez topu już po nocy są poprzecierane.
OdpowiedzUsuńA odcień prześliczny, uwielbiam kolory lekko przekłamane szarością <3
boski jest i żałuję że sobie go do boxa nie wzięłam :(
OdpowiedzUsuńKolorek jest śliczny :) mam inny kolorek tego lakieru i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam niebiańskie kolorki na pazurkach :) ten jest świetny :)
OdpowiedzUsuńJa mam Paese czerwony piasek. Znacznie dłużej wytrzymuje na paznokciu niż ten tradycyjny. Ogólnie lubię te lakiery.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, jednak zwykle mam z nimi problemy.. ten nie smuży? :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda! Uwielbiam niebieskie lakiery, ale takie bardziej "żywe" odcienie.
OdpowiedzUsuńWidzę że ci już i pazurki trochę podrosły i jeszcze fajniej wygląda na nich lakier :)
uwielbiam takie odcienie niebieskiego :)
OdpowiedzUsuńładny kolor,szkoda ze nietrwaly
OdpowiedzUsuńkocham niebieskie lakiery a szczególnie jeszcze w takim pastelowym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńładny, ja lubię niebieskie lakiery !:)
OdpowiedzUsuń