Uwielbiam otaczać się cudownymi zapachami. Najbardziej lubię świeże i kwiatowe nuty. Nic więc dziwnego, że bardzo przypadł mi do gustu kosmetyk, który chciałabym Wam dzisiaj pokazać.
Oto przed Wami olejek w balsamie o zapachu kwiatu wiśni od NIVEA.
Zapraszam!!!
Na początek, kilka słów producenta o balsamie:
"Olejek w Balsamie NIVEA® Kwiat Wiśni i Olejek Jojoba
zapewnia Twojej skórze pielęgnację, o jakiej marzyłaś. Ten
rozpieszczający zmysły, szybko wchłaniający się balsam zawiera
drogocenny olejek jojoba, a jego formuła pozostawi Twoją skórę głęboko
nawilżoną przez wiele godzin. Lekka konsystencja balsamu nie pozostawia
kłopotliwej, lepkiej warstwy i sprawia, że Twoja sucha skóra zyskuje
naturalny, gładki, promienny wygląd. Zmysłowy, delikatny zapach kwiatu
wiśni obudzi Twoje zmysły. Stosuj do codziennej pielęgnacji i ciesz się
gładką, nawilżoną skórą. Produkt przebadany dermatologicznie.
- Zawiera cenny olejek jojoba.
- Zapewnia głębokie, 24-godzinne nawilżenie.
- Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy.
- Przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej i normalnej.
- Zapewnia skórze gładki i promienny wygląd."
Źródło: strona NIVEA
Kosmetyk przeznaczony jest do skóry suchej oraz normalnej. Sama jestem posiadaczką tej pierwszej, więc przed produktem NIVEA stało niełatwe zadanie - musiał on porządnie nawilżyć moją skórę.
Balsam Nivea zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Opakowanie zamykane jest na klik.
Balsam ma raczej rzadką konsystencję, dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania. Dodatkowo nie pozostawia skóry lepiącej się ani tłustej, z czego bardzo się cieszę - nienawidzę się kleić po użyciu balsamu.
Kosmetyk NIVEA dobrze nawilża moją skórę i sprawia, że wygląda na odżywioną. Jest ona gładka i miła w dotyku. Dodatkowym atutem jest przecudowny zapach, który długo utrzymuje się na moim ciele. Jestem w nim zakochana i mogłabym się smarować tym balsamem non stop.
Jedynym minusem jaki dostrzegam jest średnia wydajność.
Produkt występuje w następujących wariantach zapachowych: kwiat wiśni i olejek jojoba, wanilia i olejek migdałowy, róża i olejek arganowy oraz kwiat pomarańczy i olejek awokado.
Jeśli chodzi o cenę to w Rossmannie za opakowanie 200 ml zapłacicie 18,99 zł, a za 400 ml 23,99 zł.
Znacie ten balsam? A może wolicie inny podobny produkt od marki NIVEA?
Czekam na Wasze komentarze!
Pozdrawiam,
Super, że byłaś z niego zadowolona :) Widziałam go w sklepach, ale nigdy jakoś nie zwróciłam na niego bardziej uwagi ;) Nie pamiętam, kiedy ostatnio w ogóle używałam czegoś tej marki.
OdpowiedzUsuńświetny jest ;d
OdpowiedzUsuń