ROZWIJANE MENU 2

piątek, 4 listopada 2016

Przeżyć za 100 zł,czyli podsumowanie października + dwie nowości

Hej Dziewczyny!!!


Tradycyjnie, na początku każdego miesiąca robię podsumowanie swoich kosmetycznych, zakupowych szaleństw. Na szczęście dla mojego portfela, październik okazał się całkiem spokojny pod tym względem. Z drugiej jednak strony zakupiłam dwie rzeczy, których łączna kwota sięga prawie 2 tys. zł... Jesteście ciekawe co takiego kupiłam?
Zapraszam do dalszej części posta!
 
Zacznę od zakupów kosmetycznych. Będąc w Rossmannie kupiłam tylko dwie rzeczy. Chciałam kupić zestaw do malowania ust od Lovely (matowa pomadka w płynie + kredka), lecz niestety zastałam tylko testery.... Zamiast tego do koszyka powędrowały następujące rzeczy:


Mimo skrajnych opinii zdecydowałam się na lakier do paznokci Metalic Nail Polish w kolorze srebrnym (12,99 zł) oraz matową pomadkę w płynie w odcieniu, który szukałam bardzo długo Million Dollar Lips nr 1 (11,29 zł).

Łącznie, na zakupy wydałam zaledwie 24,28 zł. Niezły wynik - jestem z siebie dumna!

Poniżej, możecie zobaczyć dwie rzeczy z zamiarem kupna których, nosiłam się już bardzo długo. 

Pierwszym przedmiotem jest nowy aparat!!! Zdecydowałam się na kupno lustrzanki Nikon D3300. Nowy aparat chciałam kupić z dwóch powodów: pierwszym były kwestie związane z blogiem (zazdrościłam innym Blogerkom super zdjęć) a drugą mój synek i chęć jak najlepszego uwiecznienia jego pierwszych urodzin (i nie tylko), które odbędą się jeszcze w tym miesiącu.


Robiąc zdjęcia na "automacie" widzę kolosalną różnicę w ich jakości. Mam nadzieję, że z czasem gdy już lepiej poznam swój aparat ich jakość jeszcze bardziej wzrośnie!

Drugą rzeczą, którą również chciałam kupić już od dłuższego czasu jest frezarka do paznokci.


Temat paznokci w dalszym ciągu bardzo mnie interesuje (mimo, że ostatnio na blogu rzadko publikuje treści z nimi związane). W najbliższym czasie mam zamiar udać się na kursy i szkolić się w dziedzinie stylizacji paznokci. Z tego też względu uznałam, że frezarka będzie mi w tym pomocna - stąd jej zakup.

 Jak wyglądały Wasze zakupy w październiku? Byłyście rozsądne czy szalałyście?

Pozdrawiam Was cieplutko,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Wam za komentarze :)