VICTORIA VYNN Gel Polish 045

Opis producenta:

"Gel Polish Color Victoria Vynn to światło-utwardzalna linia lakierów hybrydowych, która ma zastosowanie w dwóch typach stylizacji: 3 stopniowy SYSTEM HYBRID oraz 4 stopniowy SYTSTEM SOAK OFF. Gel Polish Cololor zachwyca jakością stylizacji i możliwościami zastosowania – jedne paleta kolorów, dwa typy stylizacji.
Do stosowania w manikiurze Hybrid i Soak Off
Lakierowo – żelowa formuła
Dwie cienkie warstwy zapewniają idealne krycie i głębie koloru
Równomiernie się rozprowadza, bez smug
Bogaty wybór kolorów: emalie, brokaty, pastele, neony, , kolory pół transparentne i frenchowe."

Żródło: http://victoriavynn.com/gel-polish/gel-polish-color/

Jeśli jesteście ciekawe, czy zapewnienia producenta pokrywają się z rzeczywistością to zapraszam Was do dalszej części posta.

Zacznę od opakowania. Czarna buteleczka mieści w sobie 8 ml produktu. Muszę przyznać, że wygląd tego jak i pozostałych lakierów zachwycił mnie. Kwadratowa buteleczka powoduje, że lakiery VICTORIA VYNN wyróżniają się na tle innych lakierów hybrydowych, przy okazji prezentując się bardzo elegancko i gustownie.

Pędzelek jest taki, jak w innych lakierach hybrydowych z którymi miałam dotychczas do czynienia - smukły i nie za gruby - świetnie maluje się nim paznokcie.

Kolor, który chciałabym Wam zaprezentować oznaczony został numerem 45. Jest to piękna czerwień z mnóstwem drobnego, złotego brokatu.

Nakładanie lakieru, dzięki precyzyjnie ściętemu pędzelkowi jest niezwykle łatwe i szybkie. Co do krycia to wystarczą dwie cienkie warstwy aby na paznokciach nie było żadnych prześwitów czy niedociągnięć. 

Konsystencja lakieru jest nieco lejąca się dlatego pamiętajcie aby uważać na skórki - żadna z nas nie chce mieć ich zalanych!

Aby produkt był dobrze utwardzony wystarczą mu 2 min (lampa UV) lub 30 sek. (lampa led).

Co do wytrzymałości to niestety nie byłam w stanie tego sprawdzić. Uczulenie wywołane używaniem innych lakierów hybrydowych - pisałam o nim TUTAJ - spowodowało pojawieniem się reakcji alergicznej już następnego dnia od wykonania manicure. W związku z tym, całość z bólem serca musiałam zmyć. Jeśli już o zmywaniu mowa to możecie mi wierzyć, że jest ono niezwykle proste. 10-15 min trzymania na paznokciach "okładów" z wacika nasączonego removerem i gotowe - lakier odchodził od płytki paznokcia bez najmniejszych problemów.

Chciałam dla Was sprawdzić wytrzymałość lakierów VICTORIA VYNN, więc manicure hybrydowy z ich użyciem wykonałam swojej mamie. Po 10 dniach cały manicure musiałam jej zmyć. Powodem tego nie była kiepska jakość lakieru, która powodowała by jego odchodzenie czy odpryskiwanie. Powodem okazał się już dosyć spory odrost i chęć wypróbowania kolejnego koloru. Mimo, że moja Mama prała, sprzątała i wykonywała wszystkie inne czynności domowe (nie zawsze zakładając rękawiczki ochronne) lakier utrzymywał się na paznokciach idealnie. Podejrzewam, że utrzymałby się on spokojnie dwa tygodnie a nawet i dłużej!

Na koniec, dwa zdjęcia lakieru 045 na moich paznokciach przed pojawieniem się uczulenia.

Bardzo żałuję, że moje wcześniej wywołane uczulenie objawia się do tej pory i powoduje, że nie mogę używać innych lakierów hybrydowych.

Prezentowany przeze mnie lakier jak i pozostałe z tej serii kosztują 35 zł za buteleczkę. Lakiery możecie zamówić TUTAJ.

Miałyście okazję używać lakierów marki VICTORIA VYNN? Jakie są Wasze wrażenia?

Pozdrawiam,