ROZWIJANE MENU 2

środa, 28 lutego 2018

Adidas Adipower antyperspiranty dla kobiet imężczyzn


Opis producenta:
"Wydajna formuła antyperspirantu ADIPOWER zawiera duże stężenie aktywnych środków zapewniających 72-godzinną ochronę przed poceniem oraz przykrym zapachem. Jest ona połączona z innowacyjną technologią podwójnego systemu kapsułek zapachowych w dezodorancie w sprayu oraz stosowanej na wyłączność, technologią kapsułek w dezodorantach w kulce. Dzięki temu powstaje unikalny system, który chroni wtedy, gdy najbardziej tego potrzebujesz.
Iskrzące się cytrusowe nuty głowy mandarynki oraz grejpfruta zostają orzeźwione morską bryzą, unoszącą zapach kobiecego bukietu kwiatów: gardenii, neroli oraz piwonii. Następnie tarcie wyzwala czysty zapach o iskrzącym się akordzie, wykończony w bazie kompozycji nutami drzewa sandałowego i piżma. Te orzeźwiające zapachy idealnie ze sobą współgrają zapewniając długotrwałą świeżość oraz ochronę przed przykrym zapachem."

O tym, czy zapewnienia producenta są prawdziwe przekonacie się w dalszej części dzisiejszego wpisu.


Paczkę, którą widzicie powyżej otrzymałam w ramach testowania od portalu TRND - do zapisania się którego Was zachęcam. W przesyłce znalazłam dwa antyperspiranty - dla kobiet i dla mężczyzn oraz ulotki informacyjne.

Zacznę od tego, że zarówno wersja dla kobiet dezodorantu jak i dla mężczyzn ma taką samą pojemność, tj. 150 ml. Zapachy natomiast znacznie się od siebie różnią - kobiecy wariant jest delikatny, męski - intensywniejszy i muszę przyznać, że bardziej mi się podoba.

Jeśli chodzi o działanie to opiszę wyłącznie moje doświadczenia.

Po przeczytaniu informacji, że dezodorant zapewnia "maksymalną skuteczność niezależnie od stopnia wysiłku", postanowiłam przetestować go podczas 45 min treningu z trenerką wszystkich Polek - Ewą Chodakowską i jej programem Hot Body. Sportowy top, leginsy, sportowe buty, mata, program na dvd Hot Body oraz antyperspirant i byłam gotowa do ćwiczeń. Te z Was, które miały okazję ćwiczyć z Ewą dobrze wiedzą, że ta kobieta wyciska z nas siódme poty. Ku mojemu rozczarowaniu dezodorant nie spełnił jednego ze swoich zadań - po treningu byłam bardzo spocona. Mimo, że pot lał się ze mnie jak po każdym treningu to jego charakterystyczna woń nie była wyczuwalna. Zamiast niego czułam unoszący się delikatny zapach antyperspirantu. Nie był to jednak mój ostatni test tego produktu i spróbowałam przetestować go nieco inaczej. Podczas kolejnego spotkania z Ewą, antyperspirantem spryskałam jedynie połowę swojego ciała. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu okazało się, że ta część ciała która nie była zabezpieczona antyperspirantem zaczęła pocić się szybciej i mocniej, a zapach potu był bardzo mocno wyczuwalny. Oczywiście dezodorantu używałam również na co dzień i wtedy ani nie zauważyłam pocenia się i nieprzyjemnego zapachu.

Jeśli chodzi o skład to niestety, ale w dezodorancie znajdziemy auminium... O skutkach jego używania wiele możecie przeczytać w internecie,więc nie będę się o tym tutaj rozpisywać. 


Podsumowując, uważam że antyperspiranty Adidas Adipower są warte uwagi o ile nie przeszkadzam Wam obecność aluminium. Nie chronią może nas w 100% przed poceniem się podczas intensywnych ćwiczeń, ale przed samym zapachem już tak. Na co dzień jednak, możemy liczyć na maksimum ochrony. 

Czy go kupię? Raczej nie i to właśnie ze względu na skład. Na rynku dostępne są antyperspiranty bez niektórych, szkodliwych składników.
 
Produkty, które widzicie to nowość, która w marcu pojawi się na półkach w Rossmannie.

Jakie są Wasze ulubione antyperspiranty?

Pozdrawiam,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Wam za komentarze :)