Cześć Dziewczyny!!!
Dawno mnie tutaj nie było... Remonty i kończenie pisania pracy magisterskiej skutecznie mnie odsunęły od życia blogowego. Zmiany w domu już za mną, a pracę magisterską mam już prawie zamkniętą - przede mną jedynie drobne poprawki. Czas do Was wrócić.
Ze względu na spore zaległości, dziś podsumuję kosmetyczne zakupy aż z dwóch miesięcy!!! Gotowe? Jeśli tak to zapraszam!
Szczerze mówiąc, nie bardzo już się orientuję co kiedy kupiłam, więc wszystko co zobaczycie niżej podliczę razem, bez podziału na maj i czerwiec.
Od stycznia mam wykupioną subskrypcję pudełek ShinyBox. Co miesiąc więc, otrzymuję kosmetyczne pudełka. Cena każdego z nich to 49 zł.
Pudełko z majowej edycji.
Czerwcowa, urodzinowa edycja.
Kolejne zakupy jakie zrobiłam pochodzą z Rossmanna. Zrobiłam je przy okazji promocji 2+2 na kosmetyki do pielęgnacji twarzy.
Za całość widoczną na zdjęciu zapłaciłam 59,98 zł (bez promocji zapłaciłabym o 31,48 zł więcej).
Ważnym, a zarazem najdroższym zakupem była nowa lampa UV/LED Sun5. Jej zakup to koszt 169 zł.
Jednym z ostatnich zakupów były produkty marki NeoNail. Skusiłam się na dwa lakiery hybrydowe z serii aquarelle oraz pyłek. Za całość zapłaciłam 71,80 zł.
Ostatnią rzeczą jaką kupiłam jest scrub do ciała. Kupiłam go w Biedronce ze względu na uroczy słoik - za ten produkt zapłaciłam ok. 15 zł.
I to na tyle, jeśli chodzi o kosmetyczne zakupy. Po podliczeniu okazało się, że przez dwa miesiące na kosmetyki wydałam 244,78 zł. Do tego należałoby jeszcze doliczyć koszt lampy, choć ten zakup był planowany od jakiegoś czasu.
W najbliższym czasie nie planuję żadnych poważnych zakupów - będę jedynie uzupełniać ewentualne braki.
Pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję Wam za komentarze :)