Opróżniamy nasze kosmetyczki - tydzień IV wyzwania dla Blogerek Urodowych!

Hej Dziewczyny!!!
Z dużym opóźnieniem, ale jest - moja pielęgnacja ciała.

Zapraszam!!!

Wielu kosmetyków w tej kategorii nie używam.
Jest to moje minimum, które wystarczy aby moja skóra była zadbana.

  Aby moja skóra była nawilżona używam balsamu Eveline Cosmetics Slim Extreme 3D. Produkt ten fajnie nawilża moją skórę. To już któreś opakowanie i nadal do niego wracam. Jego dodatkowym plusem jest efekt chłodzenia odczuwalny po jego nałożeniu - latem bardzo wskazany.

Co kilka dni podczas kąpieli używam peeling do ciała. Nakładam go na obszary, które najbardziej tego potrzebują, czyli na uda, brzuch i pośladki :)
Od tygodnia używam produkt widoczny na zdjęciu - peeling Bielenda o zapachu arbuza - polecam!

Ostatnim produktem, który wchodzi w skład kosmetyków, którymi pielęgnuje swoje ciało jest olejek Bio-Oil. Używam go od niedawna, dlatego trudno mi na razie powiedzieć o nim coś więcej. Póki co zauważyłam, że bardzo szybko się on wchłania. Mam nadzieję, że jego regularne używanie sprawi, że rozstępy które pozostały po ciąży staną się chociaż trochę mniej widoczne.

W skład mojej pielęgnacji wchodzą również kosmetyki do mycia - nie są one jednak tak ciekawe, więc ich tutaj nie pokazałam.

A jak wygląda Wasza pielęgnacja?

Pozdrawiam,