Hej Dziewczyny!!!
Dziś, chciałabym podzielić się z Wami sposobem na szybkie oczyszczenie skórek wokół paznokci.
Wśród Was, są pewnie miłośniczki gradientu.
Uwielbiam tę formę zdobienia paznokci.
Niestety, często ją sobie odpuszczałam ze względu na brudne skórki. Czyszczenie ich długo trwa, czasem aż za długo....
Jakiś czas temu na Instagramie u jednej z użytkowniczek (niestety, nie pamiętam u jakiej) widziałam tutorial gradientu.
Po nałożeniu lakiery bazowego, nałożyła ona coś białego na skórki wokół paznokci....
Zaczęłam się zastanawiać co to może być. W pewnym momencie mnie olśniło!
Przypomniałam sobie, że w szufladzie mam bazę peel off. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę.
Po wyschnięciu lakieru bazowego, na skórki nałożyłam dosyć grubą warstwę bazy peel off od Essence. Odczekałam kilka minut aż baza stała się przezroczysta i zabrałam się za robienie gradientu.
Po zrobieniu gradientu, musiałam ponownie chwilę odczekać aż lakier wyschnie.
Za pomocą pensety, zaczęłam ściągać suchy już lakier.
Schodził on ze skórek całymi płatami.
Tak wyglądały moje paznokcie i skórki po ściągnięciu bazy peel off.
Pozostałości, które zostały wyczyściłam bardzo szybko i sprawnie.
Tak prezentowały się moje paznokcie po ich oczyszczeniu z resztek lakieru.
Mam nadzieję, że dzięki temu na Waszych paznokciach gradient będzie gościł częściej :)
A może Wy macie jakieś inne podobne sposoby na oczyszczanie skórek?
Pozdrawiam,
Muszę wykorzystać tak tą bazę :D
OdpowiedzUsuńSuper patent! Na pewno wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńale super sprawa :)
OdpowiedzUsuńwykorzystam na 100% bo akurat miałam pomysł na fajne zrobienie :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na coś takiego :)
OdpowiedzUsuńcudo:)
OdpowiedzUsuńHe he pomysłowo, gdybym nie oddała tej bazy to pewnie bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńfajny sposób
OdpowiedzUsuńGenialneee! Muszę koniecznie sobie to sprawić to wtedy z pewnością skuszę się wreszcie na ten gradient:) bo do tej pory ciągle to odkładałam z lenistwa :)
OdpowiedzUsuńwow, jestem zachwycona efektem.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Szkoda tylko, że nigdzie można tej bazy dostać :/
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;))
OdpowiedzUsuńjak sie robi taki gradient na paznokciach?
OdpowiedzUsuńPodrzucam Ci link z instrukcją: http://lakierkowe-szalenstwo.blogspot.com/2013/02/gradient-jak-zrobic.html :)
UsuńPowodzenia :)
W życiu bym na to nie wpadła :D
OdpowiedzUsuńNigdzie nie mogę tej bazy dostać :(( W szafach Essence obecnie jest tylko taka do paznokci żelowych - utwardzana pod UV.
OdpowiedzUsuńJa swoją bazę kupiłam kilka miesięcy temu. Przez ten czas leżała praktycznie ie używana :) Być może inne marki posiadają coś podobnego w swoim asortymencie :)
UsuńMam tę bazę, ale o takim rozwiązaniu jeszcze nie pomyślałam ;p
OdpowiedzUsuńJa używam specjalnego korektora i tych patyczków z rosmana takich w szpic :)
OdpowiedzUsuń