Kilka słów od producenta:
"Drobnoziarnisty peeling do twarzypolecany jest dla osób w każdym wieku, do pielęgnacji cery normalnej i mieszanej. Innowacyjna formuła bogata w zaawansowane składniki aktywne działające w synergii z olejkiem arganowym skutecznie złuszcza martwe komórki naskórka, eliminuje szorstkość, zmiękcza i odświeża. Pobudza komórki do intensywnej odnowy, poprawia jędrność i elastyczność. Peeling idealnie przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Dzięki wysokiej koncentracji składników aktywnych o udowodnionej skuteczności działania LUXURY OF YOUTH COMPLEX™ gwarantuje natychmiastowe rezultaty.
SKŁADNIKI AKTYWNE NAJNOWSZEJ GENERACJI:
OLEJEK ARGANOWY pobudza komórki skóry do intensywnej odnowy.
KWAS HIALURONOWY nawilża i wygładza.
CENTELLA ASIATICA wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych i poprawia mikrokrążenie. ALGI LAMINARIA doskonale rewitalizują i odświeżają cerę.
WITAMINA E, silny antyoksydant, opóźnia procesy starzenia się skóry.
D-PANTHENOL koi i łagodzi wszelkie podrażnienia.
Formuła bogata w aktywne mikrogranulki delikatnie usuwa obumarłe komórki, likwidując szorstkość i łuszczenie się naskórka."
Kosmetyk zamknięty jest w tubce, które została wykonana z miękkiego plastiku o pojemności 60 ml. Opakowanie zamykane jest na klik. Na jego odwrocie umieszczono wszystkie niezbędne informacje.
Peeling ma rzadką konsystencję w której widoczne są maleńkie drobinki oraz większe, kolorowe granulki. Drobinki peelingujące nie są ostre, dzięki czemu nie podrażniają delikatnej skóry twarzy. Kosmetyk ma specyficzny, choć nie drażniący zapach.
Produkt ten, jest niezwykle prosty w użyciu - niewielką ilością kosmetyku należy masować skórę twarzy (wcześniej zwilżoną wodą).
Po takim "masażu" moja skóra jest niezwykle gładka i miękka w dotyku - nie czuć nieprzyjemnego efektu ściągnięcia. Oprócz tego, zauważyłam że peeling wyraźnie poprawił kondycję mojej cery. Jest ona nawilżona, odświeżona i promienna.
Kosmetyk nie wysuszył skóry mojej twarzy. Nie wywołał uczulenia ani reakcji alergicznej.
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu Bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Serdecznie Wam go polecam :)
Pozdrawiam,
Super, że się u Ciebie sprawdził.
OdpowiedzUsuńJest na mojej liście do kupienia ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńJa mam gruboziarnisty i mi pasuje, ciekawi mnie także ten :)
OdpowiedzUsuńMam wersję enzymatyczną i jest całkiem fajna :-)
OdpowiedzUsuńna peeling skuszę się na pewno:)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki eveline. Skuszę się na pewno :)
OdpowiedzUsuń