PUDER Z JEDWABIEM I WIT. E
Prasowany puder do twarzy
- wygładza i nadaje skórze jedwabistą gładkość
- maskuje niedoskonałości, nie pozostawia smug
- zapewnia wyjątkową trwałość przez wiele godzin
Puder z bogatą formułą zawierającą minerały oraz wit. E nadając skórze zdrowy i naturalny wygląd. Cera jest odpowiednio nawilżona. Przeznaczony do każdego rodzaju skóry z uwzględnieniem osób o wrażliwej cerze i skłonnościach do problemów skórnych. Łatwo się aplikuje za pomocą dołączonej do produktu gąbeczki. Nie pozostawia smug i zapewnia wyjątkową trwałość przez wiele godzin.
Puder zamknięty jest w zgrabnym, plastikowym opakowaniu zamykanym na klik. Pod pudrem znajdziemy komorę, w której znajduje się gąbeczka do nakładania pudru jak również lusterko.
Bardzo się cieszę, że Wibo pomyślało o lusterku, gdyż bardzo często o nim zapominam :)
Na odwrocie znajdziemy informację o składzie.
Puder mieści w sobie 15 g i kosztuje w granicach 10-12 zł.
Puder jest dosyć mocno zbity. Dzięki temu nie kruszy się ani nie pyli podczas aplikacji.
Zapach kosmetyku w opakowaniu jest dosyć intensywny jednak na twarzy jest znacznie łagodniejszy i przyjemniejszy dla nosa.
W ramach programu Ambasadorek Wibo otrzymałam puder o numerze 5. Sprawdzałam kolory na stronie producenta i okazuje się, że jest to jeden z najjaśniejszych pudrów.
Niestety, należę do osób z jasną skórą, dlatego kolor ten, jest dla mnie troszkę za ciemny. Latem, gdy moja twarz nabiera kolorów puder sprawdziłby się doskonale.
Puder świetnie utrwala makijaż, matując moją buzię na cały dzień. Nie zauważyłam aby w ciągu dnia robił się ciemniejszy.
Kosmetyk nie zapycha porów. Po jego użyciu moja skora faktycznie jest gładka. Nie zauważyłam jednak aby puder maskował niedoskonałości. To co chcę ukryć zakrywa podkład :)
Sam podkład
Podkład + puder
Podkład + puder (w innym świetle)
Jak widzicie, puder jest dla mnie za ciemny. Jego pomarańczowe tony są bardzo widoczne na mojej twarzy. Szkoda, że Wibo nie pomyślało o bladolicych, takich jak ja.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli,
Rzeczywiście jest troszkę za ciemny ale na lato pewnie będzie idealny :) naprawdę matuje buzie na cały dzień? Podejrzewam że u mnie by się tak nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńMoja skóra na szczęście za bardzo się nie świeci, więc ten puder zmatowił moją twarz na cały dzień.
Usuńkurcze to super masz :)
UsuńWidzę właśnie ten pomarańcz... Ja też mam bardzo jasną cerę i tez nie przepadam za takim efektem
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś róż identycznie wyglądający.
OdpowiedzUsuńA puder chyba nieco za ciemny- racja :)
plus za lusterko:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mimo najjaśniejszego koloru trochę ciemny.
OdpowiedzUsuńmój ulubiony, właśnie go używam :))
OdpowiedzUsuń