Hej Dziewczyny!!!
Już dawno nie miałam na swoich paznokciach frencha. Było to spowodowane tym, że moje paznokcie były w opłakanym stanie, ale to już na szczęście przeszłość :) Wykorzystałam ten fakt i postanowiłam wykonać klasyczny french z małym dodatkiem :) Oto, jak prezentują się moje paznokcie (pierwsze trzy w świetle dziennym, kolejne w cieniu):
Mani zaczęłam od pomalowania paznokci dwoma warstwami lakieru do frencha. Następnie z pomocą taśmy klejącej zrobiłam białe kreski. Zanim lakier zdążył wyschnąć przykleiłam kropeczki; na zmianę, raz czarną, raz białą (niestety na zdjęciach te białe kropeczki słabo się odbijają). Po odczekaniu aż wszystko wyschnie, paznokcie pokryłam warstwą bezbarwnego lakieru.
1. Editt Cosmetics - Lakier French - nr F03;
2. Czarne cekiny;
3. Vollare Cosmetics - CITY - nr 1;
4. Białe cekiny;
5. LeMax Colour - Nail Enamel - przezroczysty.
Nie wiem jak Wy, ale ja po prostu uwielbiam takie malowania. French jest dla mnie prostym malowaniem, który nie tylko do wszystkiego pasuje ale także przepięknie się prezentuje :) Kocham go :) Planowałam dorobić jeszcze na kciuku i palcu serdecznym jakiś stempelek, ale te które mam albo są za duże albo za małe. Dlatego też skończyło się na tym co widzicie. Jak Wam się podoba? Co sądzicie o takim malowaniu?
Pozdrawiam,
Bardzo ładny french :) estetyka i to jest bardzo wazne...Zapraszam do siebie jak masz ochotę :)
OdpowiedzUsuń