ROZWIJANE MENU 2

sobota, 6 sierpnia 2016

Opróżniamy nasze kosmetyczki - tydzień I wyzwania dla Blogerek urodowych!

Hej Dziewczyny!!!

Czas na pierwszy tydzień wyzwania przygotowanego specjalnie dla Blogerek urodowych przez portal TrustedCosmetics.

W pierwszym tygodniu zadaniem jest przedstawienie zawartości swojej kosmetyczki. Ze względu na to, że moja kosmetyczka (którą noszę w torebce) jest bardzo "skromna", postanowiłam pokazać Wam również kosmetyki, które mieszczą się w mojej toaletce w sypialni.

Zapraszam!
 



Na pierwszy ogień idzie zawartość mojej podręcznej kosmetyczki, którą mam ze sobą w torebce. Nie ma w niej wiele rzeczy ze względu na to, że w ostatnim czasie rzadko wychodzę w pełnym makijażu. 

 W torebce zawsze mam ze sobą:
- podpaskę - jak chyba każda kobieta :)
- małe, składane lusterko,
- chusteczki higieniczne,
- krem do rąk,
- próbkę perfum - obecnie jest to Daisy Dream,
- puder ryżowy z gąbeczką,
- ulubioną szminkę/błyszczyk/balsam. Obecnie używam pomadki w kredce w kolorze zbliżonym do fuksji firmy Cosmepick,
- elastyczna gumka do włosów, która na zdjęciu się nie znalazła.

To na tyle. Jak widzicie mam ze sobą tylko to co niezbędne :)

Czas na pokazanie Wam kosmetyków, które mam w swojej sypialni.



 Na blacie toaletki mam kosmetyki, których używam stosunkowo często. Umieszczone są jak widać w akrylowym organizerze (kupionym w Biedronce), dzięki czemu mam je zawsze pod ręką.

W tylnej przegródce - której nie widać - znajduje się tusz do rzęs, kredka do brwi, błyszczyk i pomadka w kredce.
Pozostałe kosmetyki dobrze widać, więc nie będę ich wymieniać.

Czas na zajrzenie do mojej szuflady.
Mam w niej porządek dzięki pudełkom, których zawartość widzicie poniżej.



Pierwszy pojemnik mieści w sobie kosmetyki do makijażu oka, a konkretnie cienie do powiek i kosmetyki do podkreślania brwi. Jak widać bardziej preferuję paletki cieni niż pojedyncze. Mam tu takie marki jak Wibo, Lovely, Lavera, Sleek, Rimmel i Maybelline.



Kolejne pudełko również mieści w sobie kosmetyki do makijażu oka, ale tym razem są to tusze, eyelinery, kredki i cienie do brwi. Znalazła się tutaj też odżywka do rzęs. Wśród tych kosmetyków królują takie marki jak Wibo i Lovely - mają świetne tusze i eyelinery. Oprócz tego mam jeszcze produkty Joko, Miss Sporty i Cosmepick.


W tym pudełeczku trzymam pomadki, błyszczyki, balsamy, itp.



W zielonym opakowani umieściłam kosmetyki do twarzy. Mam tu pudry, korektory, podkłady a nawet bibułki matujące. Marki znajdujące się wśród kosmetyków do twarzy to: Wibo, Diadem, Rimmel, Maybelline, Virtual, Paese.


To już ostatnie pudełko w którym ma wszystkie próbki kosmetyków, maseczki, itp. Generalnie jest tu to wszystko co mieści się w malutkich saszetkach. Są tu też próbki perfum. Nie wiem kiedy to wszystko zużyję :)


 A tutaj rzeczy, które leżą luźno w szufladzie.
 Jest tutaj krem do twarzy, który aktualnie używam, peeling do ust, krem CC, jajko do blendowania, sztuczne rzęsy, myjka do twarzy (myję nią pędzle) i elastyczne gumki do włosów.


 Czas na kosmetyki, które znajdują się na toaletce w ślicznym, fioletowym pudełku. Umieściłam je tutaj ze względu na to, że używam je często, więc znajdują się pod ręką.
Wśród tych kosmetyków nie ma już kolorówki.
Na zdjęciu w większym lub mniejszym stopniu widać: balsam do ciała, wodę termalną, dezodorant, spray do stóp, krem do rąk, krem do stóp, masełko do skórek, mgiełkę do włosów, roll-on pod oczy, olejek do włosów, olejek rycynowy, perfumy i pędzle do makijażu (te, których używam najczęściej).

 Zbliżamy się już do końca prezentacji moich kosmetyków :)

Na koniec kolekcja lakierów do paznokci :)





Wiem, sporo tego ale co mogę zrobić - jestem lakieromaniaczką :)

Mam jeszcze dwie szuflady, ale w nich znajdują się zapasy więc stwierdziłam, że nie ma sensu pokazywać czegoś, czego nie używam.

Podczas pisania posta uświadomiłam sobie, że zapomniałam o sporej ilości kosmetyków z działu pielęgnacja. Zapomniałam o nich dlatego, że trzymam je w łazience. Nic jednak straconego, pokaże je Wam przy okazji posta dotyczącego kosmetyków z konkretnych kategorii.

Mam nadzieję, że udało się Wam dotrzeć do końca :)

Wasze "kosmetyczki" też tak wyglądają?

Pozdrawiam,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Wam za komentarze :)