ROZWIJANE MENU 2

środa, 21 października 2015

Shiny Box Październik 2015 - Think Pink - pierwsze wrażenia

Hej Dziewczyny!!!
Dziś, chciałabym pokazać Wam zawartość październikowego pudełka Shinybox.
Do jego zakupu zachęciły mnie liczne podpowiedzi, które podsycały tylko moją ciekawość.
I tym oto sposobem, stałam się posiadaczką różowego boxa.

Ciekawego jego zawartości? Jeśli tak, to zapraszam do dalszej części posta!



Prawda, że box prezentuje się niezwykle uroczo?

Czas na zawartość!


Oto lista kosmetyków, które znalazły się w pudełku.


I czas na moje wrażenia.

Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia.

Cieszę się, że w boxie znalazł się szampon i odżywka L'Occitane. Nigdy nie miałam styczności z produktami do włosów tej marki, więc z chęcią je przetestuję. 
Krem do biustu też się przyda :) 
Zadowolona jestem również z roll-onu. 
Kredka ucieszyłaby mnie bardziej, gdybym otrzymała ją w innym kolorze - mi trafiła się brązowa.
Dwa ostatnie kosmetyki mnie nie satysfakcjonują.
Zamiast różu wolałabym aby w boxie znalazł się bronzer lub rozświetlacz - róże mam dwa i rzadko je używam....
Co do tuszu to spodziewałam się, że będzie on jakiejś marki z "wyższej półki".
Mimo, że Wibo bardzo lubię to są to kosmetyki bardzo łatwo dostępne. Wolałabym już miniaturę jakiegoś "lepszego" tuszu.

Można powiedzieć, że spodobały mi się 4 z 7 kosmetyków. 
Następne boxy będę zamawiać dopiero po obejrzeniu ich zawartości.

Co sądzicie o tym boxie? Podzielacie moje odczucia?

Pozdrawiam,

5 komentarzy:

  1. Oj jakoś średnio podoba mi się zawartość :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiepsko.... odżywka i szampon wzbudza tylko moją ciekawość

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa zawartosc:) Ja torbe dla synka bede miec oddzielnie - bedzie czekac w aucie ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Wam za komentarze :)