Hej Dziewczyny!!!
Przyszedł czas na pierwsze podsumowanie zakupów ze stycznia 2015 roku.
Na szczęście, początek roku nie obfitował w duże wydatki.
Zobaczcie same :)
W Rossmanie kupiłam:
- Wibo Róż - 9,79 zł;
- Wibo Korektor w kredce - 7,69 zł;
- Wibo Baza pod cienie - 9,99 zł.
Łącznie, na zakupy w styczniu wydałam 27,47 zł. Całkiem niezły wynik jak na początek roku.
Obawiam się, że tylko w styczniu zmieszczę się w kwocie 50 zł.
Po tym, jak dowiedziałam się że mam skórę wrażliwą (a nie suchą, jak dotąd sądziłam) mam zamiar zainwestować nieco więcej pieniędzy w kosmetyki pielęgnacyjne.
A jak Wasze zakupy?
Pozdrawiam,
Gratuluję wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuńHa ha misja z serii "mission impossible" ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też dużo nie było wydane na kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję, ja w styczniu nie kupowałam kosmetyków za to bardzo dużo ubrań.
OdpowiedzUsuńOkreślenie "cera wrażliwa" może być dodatkiem do każdego rodzaju cery, ono nie istnieje jakby samodzielnie. Może być np sucha wrażliwa, tłusta wrażliwa itd, więc może nie będzie konieczna wymiana wszystkich kosmetyków, a jedynie niektórych ? :>
OdpowiedzUsuńGratuluję! :) ja w lutym mało co kupłam i podejrzewam, że zmieściłabym się w 50 zł na spokojnie ;D
OdpowiedzUsuń